easyJet

Wimbledon: tenis i truskawki!
Wszechobecne białe tenisowe stroje, najlepsi gracze, spektakularne pojedynki, tysiące fanów i... truskawki z bitą śmietaną! To po prostu Wimbledon, czyli turniej marzeń. Zagrać w nim znaczy stać się częścią historii i być podziwianym przez całe pokolenia fanów na świecie. Leć do Londynu z easyJet i stań się częścią tego niepowtarzalnego wydarzenia! Spiesz się – w tym roku mistrzostwa zaczynają się już 22 czerwca!



Od ponad 130 lat, pod koniec czerwca oczy całego świata zwrócone są na południowy zachód od serca Londynu, na przepiękną zieloną dzielnicę – Wimbledon, gdzie rozgrywany jest najbardziej prestiżowy turniej tenisowy Wielkiego Szlema. Najlepsi zawodnicy na świecie walczą o tytuł mistrza i zaszczyt wyrycia ich nazwiska na trofeach turnieju – mężczyźni na pucharze, kobiety na paterze. Tu spełnili swoje marzenia takie gwiazdy sportu jak: Peter Sampras, Roger Federer, Rafael Nadal, Martina Navrátilová, siostry Williams i Steffi Graf. Czy uda się to kiedyś także Agnieszce Radwańskiej lub jej siostrze Urszuli?



Co jest takiego w wimbledońskim turnieju, że skupia największą uwagę na świecie? Sięgająca 12,5 miliona dolarów pula nagród? Czym wyróżnia się ten turniej od wielu innych na świecie?



Po raz pierwszy zawody na trawiastych kortach Wimbledonu zorganizowano w 1877 roku jako turniej amatorski dla mężczyzn. Siedem lat później do rozgrywek dołączyły kobiety. W niedługim czasie Wimbledon stał się jednym najbardziej znanych i prestiżowych zawodów na świecie. Najlepsi gracze marzyli, aby móc wygrać na kortach All England Tennis and Croquet Club. Do dziś żaden inny turniej nie daje takiej sławy i renomy. Wystarczy tylko wspomnieć takie nazwiska jak: Fred Perry, Pete Sampras, Roger Federer, Boris Becker (najmłodszy w historii zwycięzca turnieju dla mężczyzn), Steffi Graff, Helen Wills Moody czy też niezwykłą i niezapomnianą Martinę Navrátilovą, która zagrała aż w 326 meczach!



Dziś trudno w to uwierzyć, ale przez lata Wimbledon był bojkotowany przez wielu znakomitych graczy tylko i wyłącznie dlatego, że był turniejem dedykowanym dla amatorów. Dopiero w 1968 roku władze podjęły decyzję o dopuszczeniu do rozgrywek graczy zawodowych. Po raz pierwszy wprowadzono także nagrody pieniężne. Z uwagi na ten fakt, historię turnieju dzieli się na dwa okresy – „era przed 1968 rokiem” oraz tzw. „Era Open”.



Jedną z ciekawostek związanych z Wimbledonem jest fakt, że w ciągu 132 lat historii rozgrywek mecze przekładano zaledwie kilka razy z uwagi na złe warunki atmosferyczne! Aby uniknąć takich nieprzewidzianych zdarzeń, począwszy od tego roku, kort centralny został wyposażony w rozsuwany dach. Wimbledon będzie także miejscem rozgrywek tenisowych podczas Letniej Olimpiady w Londynie w 2012 roku!



Wimbledon to jednak coś więcej niż tylko tenis. Przez dziesięciolecia było to jednym z najważniejszych publicznych wydarzeń towarzyskich w Wielkiej Brytanii. Właściwie nie wypadało nie pokazać się w pobliżu trawiastych kortów i nie zasiąść na trybunach. Eleganckie, modne stroje, wytworne maniery i zaangażowanie. Zawodnicy ubrani zgodnie z tradycją w białe stroje od największych projektantów mody. Nawet dzieci zbierające piłki noszą stroje granatowe stroje z kolekcji Ralpha Laurena. Wielu komentatorów często zadawało sobie pytanie – czy to tenis czy już rewia mody?



I te truskawki z bitą śmietaną... Fani tenisa koncentrują się na grze i zawodnikach. Ci, którzy chociaż raz odwiedzili Wimbledon podczas czerwcowego turnieju nigdy nie zapomną najsłynniejszej przekąski turnieju, czyli przepysznych truskawek z bitą śmietaną. Każdego roku goście zjadają około 30 ton tych owoców, do których dodawane jest ponad 7000 litrów śmietany!



Wielu uznaje Wimbledon za nieoficjalne mistrzostwa świata na trawie. Najwięksi tenisiści co roku w pocie czoła szykują formę, aby zaprezentować swoje umiejętności na najsłynniejszych trawiastych kortach świata. Kto w tym roku zdobędzie tytuł? Czy Nadal ponownie pokona Federera? A może to Szwajcar powróci na szczyt? Czy siostry Williams znowu stoczą zaciętą walkę o medal?


Aktualności easyJet: 2009-05-18